1/ Arthur Evans nie odkrył Knossos i nie zaczął tam kopać jako pierwszy. Uczynił to 12 lat przed nim Grek Minos Kalokairinos-kupiec i nauczyciel z Heraklionu-który odsłonił pierwsze z pomieszczeń magazynowych w zachodnim skrzydle. Ale dopiero schyłek kilkusetletniego panowania tureckiego w r. 1898 otworzył drogę do jednego z najwspanialszych odkryć XX-wiecznej archeologii. 2/ W toku swoich prac Evans przyjmował określone koncepcje i założenia teoretyczne, a jeśli realne odkrycia podważały tą tezę posuwał się do fałszowania sprawozdań z wykopalisk. 3/ Jego sposób zabezpieczania prac woła o pomstę do nieba. W rekonstrukcjach kompleksu knossyjskiego oryginalne partie minojskie są tak przemieszane, że niepodobna odróżnić wykopalisk od rekonstrukcji.Wątpliwości dotyczą też okresu, z którego pochodzą odtworzone pomieszczenia. Dla przykładu sala tronowa może pochodzić z czasów, kiedy Knossos władali już Mykeńczycy. Jako pierwszy zwrócił na to uwagę archeolog austriacki Praschniker pisząc w r. 1930 o "miasteczku filmowym" oraz o "zakrzepłych w zbrojonym betonie hipotezach".
4/ Pisze Homer o tym, że Minos był obierany co dziewięć lat. Był to okres greckiego Wielkiego Roku po upłynięciu którego- jak się przypuszcza-Minos odwiedzał najwyższego boga w jego sanktuarium. Z tej okazji Ateny musiały mu dostarczyć siedmiu młodzieńców i siedem dziewic jako świtę. W "Mitach Greckich" Robert Graves sugeruje, że pierwotnie to sam król składany był w ofierze Potrójnej Bogini, aczkolwiek późniejsi władcy wykupywali się ofiarami zastępczymi. Frazer w "Złotej Gałęzi" pisze o okresie 8-letnim po którym każda władza królewska wymagała odnowienia i podaje przykład Sparty i innych miast-państw greckich kultywujących ten zwyczaj aż do III w. p.n.e.
5/ Ta wspaniała cywilizacja miała wg Evansa ulec totalnemu zniszczeniu w czasie potwornej erupcji wulkanu na Santorini ok. r. 1450 oraz serii silnych trzęsień ziemi. I ta teza jest błędna. Dzisiaj przyjmuje się datę katastrofy na rok 1625 p.n.e. raczej. Jest oczywiste, że cywilizacja minojska przechodziła płynnie w okresy popałacowy i mykeński. Pałace stopniowo opuszczano, ostatnim był Knossos. Badania metodą radiowęglową wykazały, że zniszczenie pałacu w Knossos można datować bardziej na rok ok. 1200 p.n.e., aniżeli 1450 p.n.e. Nie było jednej wielkiej katastrofy, Minojczycy nie wymarli, ale stopniowo wtapiali się w kultury późniejsze. Tak więc kultura minojska stała się mykeńską, ta z kolei ewoluowała w postmykeńską i protogeometryczną, a dalej w geometryczną i ostatecznie w helleńską.
6/ Jak bardzo nie jesteśmy w stanie zrozumieć mentalności, zwyczajów i wierzeń dawnych minojczyków świadczy samo przeznaczenie pałacu w Knossos. Otóż nie był on pałacem władców, ale ogromnym domem zmarłych, labiryntem na wzór podobnych budowli egipskich przeznaczonym do wyprawiania na drugi świat możnych arystokratów starożytnej Krety. Labirynt egipski zbudowano w Medinet el-Fajum ok. 1800 r. p.n.e. jako świątynię umarłych obok piramidowego grobowca faraona w Hawara. Opisują go starożytni historycy Strabon i Herodot. Również w Egipcie, podobnie jak w Azji Mniejszej, rozpowszechniony był kult byka. Wunderlich /poz.1. wykazu literatury/ przytacza setki argumentów dla uzasadnienia tej tezy i brzmią one bardzo prawdopodobnie.
7/ Evans mylił się także w kwestii pisma linearnego B zakładając, że nie ma ono nic wspólnego z greką. Mimo, że miał do dyspozycji 4000 tabliczek wydobytych w Knossos, główną przeszkodą stało się arbitralne założenie co do wyjątkowości pochodzenia Minojczyków i ich całkowitej zagładzie. Dlatego pismo to odczytał w koncu Michael Ventris, który założył, że w Knossos posługiwano się jednak greką.
8/ W znanym opracowaniu n/t archeologii współczesnej "Archeologia-teorie, metody, praktyka" autorstwa Colina Renfrew i Paula Bahn /wyd.Prószyński i S-ka, 2002/ o Evansie wspomina się tylko raz cyt.:" Kreta minojska cały czas prezentowana jest tak, jak ponad wiek temu ukazała się pierwszemu odkrywcy, sir Arthurowi Evansowi. Jak zauważył John Bintliff: 'Dokonane
przez Evansa ponowne ożywienie świata spokojnego dobrobytu, trwałej, boskiej autokracji i dobrotliwej arystokracji, zawdzięcza wiele ogólnemu politycznemu i emocjonalnemu niepokojowi Europy tamtych czasów'". Nie jest to obraz prawdziwy, ale w sposób zadziwiający trwa nadal w świadomości społecznej.
Evans wykupił tereny wykopalisk /wcześniej interesował się tym terenem także Henryk Schlieman/ i w latach 1900-1931 prowadził tam systematyczne prace archeologiczne. Knossos stało się jego obsesją-odkrył nową, nieznaną dotąd starożytną kulturę kreteńską. W czterotomowym dziele "The Palace of Minos" przedstawił sugestywny opis życia w pałacu królów Krety.
Czy słynna bogini z wężami jest prawdziwa? Z przedmiotu trzymanego w prawej ręce pozostał tylko ułamek, nie musiał to być wcale wąż. Drobny fragment znaleziony obok posążku mógły być czymś zgoła innym niż siedzący na kapeluszu lew- pisze C.W.Ceram. Cała twarz, przedramiona i większa część tułowia są hipotetyczne! "Fałszowanie zabytków drogą bałamutnych prac restauracyjnych czy rekonstrukcji graniczy z rozmyślnym produkowaniem podróbek, z oszustwem"-tak pisał z kolei Ernest Buschor. Niestety- w muzeum w Heraklionie mamy wiele takich czysto hipotetycznych rekonstrukcji czy to posążków, czy to malowideł naściennych. Miejmy tego świadomość. A to, co namalowano w Knossos to już czysta fantazja dość dowolnie rozmieszczona na "rekonstrukcjach".
Wg tego autora Minos oddalał się na jakiś czas do wiecznej groty na górze Ida, gdzie składał Zeusowi sprawozdanie ze swoich rządów i otrzymywał wskazówki na następne lata.
Co natomiast działo się z trybutem Aten czyli 14 młodzieńcami i dziewicami? Z pewnością nie wracali już nigdy do Aten. Frazer uważa, że byli składani w ofierze poprzez pieczenie żywcem w brązowym posągu byka /lub też człowieka z głową byka/, by odnowić siły króla i słońca, które uosabiał.
Natomiast Evans na podstawie odkrytych fresków/ ich rekonstrukcja okazała się bardziej realizacją wyobrażeń Evansa niż rzetelną restauracją minojskich pozostałości/ wysnuł wnioski o iddylicznym życiu starożytnych mieszkańców Krety. Oto dumni młodzieńcy niosą w długiej procesji dary i plony swemu królowi. Potem odbywają się igrzyska, młodzieńcy o brązowej skórze wykonują salta skacząc przez rozpędzonego byka. Damy o modnej, białej cerze z odłoniętymi piersiami w barwnych szatach przyglądają się popisom atletycznie zbudowanych "torreadorów."
Po tych popisach wszyscy przenoszą się na łono natury- widzimy tam błękitne małpy i brązowe kuropatwy. Ludzie przechadzają się, zabawiając się zrywaniem kwiatów albo schodzą na plażę by podziwiać skoki delfinów. Wieczorem spotykają się w teatrze, gdzie tańczą śliczne minojskie dziewczęta
Ten iddyliczny obraz kłóci się wyraźnie z obrazem społeczności, która swego króla składała w ofierze co 8 lat lub też stosowała inne ofiary z ludzi. Jest to z pewnością obraz całkowicie nieprawdziwy.
Natomiast pismo linearne A /nie odczytane do dziś/ wykształciło się z hieroglifów. Nie były to pisma stosowane do codziennego użytku, a tylko w pałacach funeralnych. Był to system sekretnych znaków znanych wtajemniczonym kapłanom. Wraz z upadkiem pałaców pisma te uległy zapomnieniu.
9/ W czasie kiedy dobiegał końca okres pałacowy nastąpiło wyraźne zerwanie ciągłości w tradycji pochówków- nastąpiła epoka z przewagą kremacji.Teza Evansa głosi, że nastąpiło to po wybuchu wulkanu Santorini i zagładzie cywilizacji minojskiej. Ta teza Evansa odbiera Krecie jej zasadne roszczenie do miana kraju w którym zaczęła się europejska cywilizacja i kultura.