Maroko to kraj niezbyt często odwiedzany przez naszych turystów w przeciwieństwie do nieodległej Tunezji. A jednak warto się tam wybrać z uwagi na ogromne zróżnicowanie krajobrazowe. Obok typowo śródziemnomorskiego wybrzeża mamy tam Góry Atlasu i Antyatlasu, piaszczyste i kamieniste pustynie oraz przepiękne wybrzeże atlantyckie. W XII wieku p.n.e. na tereny dzisiejszego Maroka przybyli Fenicjanie zakładając swoje faktorie handlowe. Tereny te zostały później przejęte przez Kartaginę, a po jej upadku w II wieku p.n.e. przez ponad 600 lat było tu Cesarstwo Rzymskie, które obejmowało północną część kraju zwaną "Mauretania Tingitana"/stolica Tingis-Tanger/ oraz Mauretania Caesariensis /stolica Cezarea/. Po roku 285 n.e. Maroko rozpadło się na kilka księstw berberyjskich, północną część opanowali Wandalowie, a potem wojska bizantyjskie.
Islamizacja kraju następuje w latach 683-788 n.e., a w 789 r. ucieka z Mekki Idris i zakłada pierwsze niezależne królestwo. W r. 808 Moulay Idris II czyni miasto Fez stolicą kraju.Szczyt potęgi Maroka przypada na lata 1200-1470, kiedy to obejmuje we władanie część Libii i Kastylii, a w kraju pod panowaniem Merynidów następuje rozkwit naukowy i kulturalny . Współczesne Maroko jest w pełni niepodległe od 1956 roku.
Tytuł tej strony wskazuje na pierwotnych mieszkańców tych ziem- Berberów. Chociaż większość dynastii wywodziła się od arabskich najeźdźców, to jednak Berberowie też mieli swe rody królewskie i to w okresach największej ekspansji terytorialnej.
Więcej zdjęć?-napisz do autora, a otrzymasz prosto do skrzynki pocztowej łącza do albumu ze zdjęciami z Maroka.
Zwiedzanie Maroka wymaga czasu dlatego, że trudno poznać ten rozległy kraj w ciągu kilku dni. Z pewnością trzeba odwiedzić Rabat z jego pałacem królewskim oraz Tanger-bramę do Europy. Kwintesencję i egzotykę Maroka znajdziemy w Marrakeszu. Fez-dawna stolica kraju zadziwi nas swą medyną wpisaną na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO. Okrutny władca Moulay Ismail zbudował otoczony poczwórnymi murami Meknes- zabytkowe budowle w tym mieście warto zobaczyć, szczególnie dawne spichrze i stajnie królewskie.Góry Atlasu, pustynie w Erfoud, Casablanka, Agadir,Quarzazate i wiele innych niezwykłych miejsc-jednym słowem dwa tygodnie to minimum i tyle właśnie czasu tu spędziłem. Można alternatywnie przeznaczyć te dwa tygodnie na wypoczynek w Agadirze-jego szerokie, atlantyckie plaże kuszą miłośnika sportów wodnych /modny jest w tym sezonie kite-windsurfing/, ale wówczas nie poznamy duszy Maroka, ukrytej w wiosce Ait-Benhaddou, ani jego historii zaklętej w ruinach faktorii fenickich czy mozaikach rzymskiego miasta Volubilis.
Niestety ostatnie samobójcze zamachy bombowe w Casablance zburzyły obraz Maroka, jako kraju bezpiecznego i wolnego od terroryzmu. W dalszym ciągu jednak zachęcam do odwiedzania tego kraju, można ewentualnie ominąć Casablankę, która nie należy do najpiękniejszych miast Maroka- jest za to wielką aglomeracją o wysokim stopniu przestępczości.
Maroko jest krajem pięknym i urokliwym, a ludność jest przyjazna i życzliwa, aczkowiek-co zrozumiałe-stara się zarobić na każdym turyście zagranicznym. Jeżeli więc kogoś fotografujesz nie zapomnij o drobnym napiwku.
Na koniec pozycje książkowe, które warto przeczytać poza typowymi przewodnikami turystycznymi.
1/"Arabowie"- J.Danecki,wyd. PIW 2001.
2/"Maroko-współczesność a historia"- J.Żebrowski, wyd.DIALOG, 2001.
3/ "Arabowie-słownik encyklopedyczny"-pod red. prof. M.Dziekana, PWN-2001
4/"Historia Hiszpanii"-T.Miłkowski, P.Machcewicz, wyd.Ossolineum,Wrocław-1999.
5/"Sahara Zachodnia-Historia konfliktu 1956-1976"- dr M.Malinowski, wyd. Adam Marszałek, Toruń 2001.
6/ "Górale Atlasu marokańskiego"-R.Vorbrich, PTL-1996
7/"Kuchnia arabska"R.Razon, wyd. KIRKE-kwiecień 2002.
8/ "Obrzędowość Berberów Atlasu Wysokiego"- Julita Baś, wyd. Dialog 200
Podaję w literaturze "Historię Hiszpanii", gdyż losy obu tych krajów są ze sobą ściśle powiązane. Ostatni konflikt o wyspę zwaną Pietruszka /lub raczej kawałek przybrzeżnej skały/ przypomniał nam, że Hiszpania ma od blisko 500 lat dwie swoje enklawy na terytorium Maroka /Ceuta i Melilla/ o które toczy się spór znacznie poważniejszy. Także pustynne obszary Sahary Zachodniej były przedmiotem roszczeń terytorialnych kierowanych pod adresem Hiszpanii po r. 1956, a następnie walk z Frontem Polisario walczącym o niepodległość tej byłej kolonii. Do dziś jest to terytorium sporne, a zapowiadane referendum pod egidą ONZ nie odbyło się do tej pory. Mało znane szczegóły tej wojny znaleźć można w monograficznym opracowaniu młodego (ur. w r.1971) historyka z Kielc.
Indywidualnych turystów zachęcam do odwiedzenia Sahary Zachodniej- mając ważną wizę marokańską można tam wjechać, ale poruszać się trzeba tylko drogą wzdłuż oceanu, gdyż pustynia jest w znacznej części zaminowana.
Warto też zapoznać się z opisem polskiej wyprawy w góry Atlasu Wysokiego w r. 1934- autor Bolesław Chwaściński . Książka ta jest jednak trudna do zdobycia- I wydanie "Wśród gór Maroka" /współautor Justyn T. Wojsznis/ ukazało się w 1935 r. nakładem Państw. Wyd. Książek Szkolnych.
Ciekawsze linki
1/ Historia i informacje turystyczne
2/Hotele, dojazd, pogoda
3/Polskie MSZ o Maroku-Informacje konsularne- patrz:Poradnik: "Polak za granicą 2003_Maroko"
4/Kuchnia marokańska
5/Morocco resources-news and books
Zobacz także inne strony Kurzawy